https://edukalife.blogspot.com/2015/07/biography-maria-montessori-teacher.html
Maria Montessori urodziła się 31 sierpnia 1870 roku we Włoszech. W latach 1892-1896 studiowała medycynę. Uzyskała doktorat z psychiatrii i przyjęła asystenturę w szpitalu w San Giovanni. Prowadziła też własną praktykę lekarską. Była kobietą wrażliwą na krzywdę i społeczne położenie dzieci, które potrzebowały nie tyle opieki klinicznej, ile zabiegów wychowawczych. Zainteresowała się zatem pedagogiką specjalną. W roku 1901 podjęła studia z antropologii, psychologii eksperymentalnej, higieny i filozofii na Uniwersytecie Rzymskim. Był to wyraz głębokiego zainteresowania Marii Montessori dzieckiem.
Po latach praktyki i pracy z dziećmi upośledzonymi umysłowo, które dały świetne rezultaty edukacyjne, postanowiła zastosować dotychczasowe doświadczenia w pedagogice dzieci rozwijających się prawidłowo. Powierzono jej kierowanie placówką dla dzieci ubogich CASA DEI BAMBINI (Domy Dziecięce). Tam też Montessori odkryła kluczowe – jak się okazało – zjawisko polaryzacji uwagi, polegające na głębokiej, skoncentrowanej pracy i szczególnym skupieniu dziecka na danym zajęciu. Następnie doszła do pojęcia normalizacji (tzw. odpowiednio przygotowane otoczenie dziecka). W nim były zawarte empirycznie opracowane pomoce rozwojowe, odpowiednio przygotowane przedszkola i szkoły. Specyficznego znaczenia – w przekonaniu Montessori – nabrała rola nauczyciela, który został odsunięty na drugi plan dyskretnego kierownictwa i opieki, który nie uczy, a podąża za dzieckiem, współdziała i wspiera w działaniu. Udziela pomocy, gdy jest to konieczne – zgodnie z dewizą „pomóż mi, a zrobię to sam”.
Metodyczna obserwacja dziecka doprowadziła Montessori do stworzenia pojęcia wrażliwych faz, czyli szczególnych momentów zachodzących w rozwoju dziecka, będących odpowiedzią na impulsy z jego otoczenia. Montessori spostrzegła, że gdy we wrażliwej fazie dojdzie do polaryzacji uwagi, dziecko uczy się bardzo efektywnie.
Pedagogika Montessori dotarła do niemal wszystkich zakątków świata. Prace autorki były tłumaczone na wiele języków.
Maria Montessori zmarła 6 maja 1952 roku w Noordwijk w Holandii.
Na tablicy nagrobkowej wyryty został znamienny napis w formie prośby:
"Proszę kochane dzieci, które wszystko potrafią,
aby razem ze mną budowały pokój między ludźmi i na świecie”
Taki pokój starała się Montessori budować całe swoje życie.
Literatura przybliżająca metodę i postać Marii Montessori:
- Montessori M.: Domy Dziecięce, Wydawnictwo Akademickie „Żak”, Warszawa 2005.
- Miksza M.: Zrozumieć Montessori, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 1998.
- Steinberg U.: Pedagogika Marii Montessori w przedszkolu, Wydawnictwo „Jedność”, Kielce 2003.
- Guz S.: Edukacja w systemie Montessori, Wydawnictwo UMCS, Lublin 1998.
- Guz S.: Metoda Montessori w przedszkolu i szkole, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2006.
- Guz S. (red.): Rozwój i edukacja dziecka. Szanse i zagrożenia, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2005.
Z doświadczeń w pracy z dziećmi w przedszkolnym oddziale Montessori.
Metodą Marii Montessori w Przedszkolu nr 34 w Lublinie pracujemy już od dziesięciu lat. W tym czasie odwiedziło nas wiele osób z całej Polski i z innych krajów: nauczyciele, metodycy, pracownicy placówek oświatowych i wychowawczych, studenci różnych uczelni i rodzice. Często był to ich pierwszy kontakt z pracą opierającą się na metodzie wielkiej Włoszki.
Podczas każdej wizyty goście ze zdumieniem przyglądali się dzieciom pochłoniętym różnymi czynnościami. Porównywali doświadczenia z własnej pracy lub praktyk studenckich i dostrzegali bardzo istotne różnice. Swoje spostrzeżenia formułowali w postaci pytań, które często dotyczyły tzw. pracy wolnej (czyli indywidualnej, swobodnej pracy z materiałem dydaktycznym) naszych przedszkolaków. Powtarzające się pytania to:
Jak należy rozumieć swobodę w grupach Montessori? Czy dzieci rzeczywiście robią to, co chcą? Dlaczego, mimo iż każdy materiał jest dostępny dzieciom tylko w jednym egzemplarzu, to nie jest przyczyną sporów i konfliktów dziecięcych? Dzięki czemu możliwa jest indywidualna praca z dzieckiem w 25-osobowej grupie?
W odpowiedziach na owe pytania zawarta jest nie tylko teoria, ale przede wszystkim nasze doświadczenia z wieloletniej pracy metodą Montessori.
Jak należy rozumieć swobodę w grupach Montessori? Czy dzieci rzeczywiście robią to, co chcą?
Korzystania w sposób odpowiedzialny z dawanej dzieciom swobody staramy się uczyć konsekwentnie przez cały czas, gdyż – jak uważała Maria Montessori – „swobodę trzeba budować”. Jest to mozolny i długotrwały proces.
Ćwiczymy ją w każdej dziedzinie:
- swoboda wyboru pracy – co?
- swoboda wyboru formy społecznej – z kim?
- swoboda wyboru miejsca – gdzie?
- swoboda wyboru czasu – jak długo?
Dzieci, tak jak dorośli, podejmują decyzje każdego dnia i są odpowiedzialne za to, co robią. Podczas pracy wolnej samo dziecko decyduje, czy w danym momencie stanie przy sztalugach, przygotuje siebie i przyrządy do malowania oraz stworzy swój niepowtarzalny obraz, czy też usiądzie przy stole, przyniesie wybrany materiał i będzie z nim pracowało. W tym samym czasie ktoś inny będzie czytał lub oglądał książkę, pisał na piasku litery, przelewał wodę, układał puzzle geograficzne... lub odpoczywał. Czynności te trwają tak długo, aż dziecko samo podejmie decyzję o ich zakończeniu lub przerwaniu.
Często dziecko przychodzi rano do przedszkola z gotowym planem działania i od razu sięga po materiał, który je ostatnio zafascynował. Czasem jednak spotykamy się ze zbyt długim niezdecydowaniem wychowanka. Wówczas dyskretnie proponujemy różne materiały i zachęcamy do udziału w lekcji indywidualnej. Decyzję o wyborze którejś z naszych propozycji zawsze pozostawiamy dziecku.
Aby przedszkolak nauczył się sam decydować, konieczna jest dobra współpraca z rodzicami, wielu bowiem dorosłych ma skłonność do wyręczania dziecka zarówno w codziennych czynnościach, jak i w dokonywanych wyborach. Podczas częstych rozmów, organizowanych warsztatów oraz na łamach biuletynu przekazujemy rodzicom wiedzę o metodzie M. Montessori i zachęcamy do wspomagania dzieci w uczeniu się samodzielności. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to wcale łatwe, wymaga wiele trudu i cierpliwości od dorosłego. Z czasem z radością zauważamy zmianę w postępowaniu rodziców, którzy zaczynają dostrzegać różnicę miedzy samowolą a rozumną swobodą dziecka.
Dlaczego fakt, iż każdy materiał stanowi jedyny egzemplarz w sali,nie jest przyczyną sporów i konfliktów dziecięcych?
Stale wzbogacamy swoje sale własnoręcznie wykonanymi lub zakupionymi pomocami dydaktycznymi. Każda z nich jest dostosowana do dziecięcych możliwości rozumowania, ćwiczy jedną określoną umiejętność, jest logiczna w swej budowie, estetycznie wykonana i zawiera samokontrolę błędów.
Dzieci szybko przyzwyczajają się do tego, że każda rzecz stanowi jedyny egzemplarz w sali. Bez problemu mogą wybrać coś dla siebie, zwłaszcza że materiałów jest bardzo dużo. Niektóre zazębiają się, są do siebie zbliżone, choć różnią je szczegóły.
Gdy przedszkolak ma np. ochotę doskonalić umiejętność przeliczania w zakresie od 0 do 9, nie zabiera koledze wrzecion, lecz sięga po czerwone żetony lub zaczyna układać małe, plastikowe jabłuszka na jabłoni. Aby ćwiczyć sprawne przesypywanie, może użyć miseczek z ryżem, jeśli w tym czasie pojemniczki z kaszą są obiektem zainteresowania innego dziecka.
Nauczycieli, którzy przez wiele lat pracują w grupie, gdzie pomoce dydaktyczne są w wielu egzemplarzach (np. cztery jednakowe układanki), dziwi fakt, że nasze przedszkolaki nie zabierają sobie nawzajem przedmiotów. One po prostu bardzo szybko uczą się zasady: „Nie zawsze wszystko muszę mieć w każdej chwili do dyspozycji”.
Po udzielonych przez nas lekcjach indywidualnych z materiałem niektóre dzieci chętnie pracują w parach. Często słyszymy, jak uprzejmie pytają kolegę: – „Czy mogę z tobą popracować?”. Wspólnie tworzą wówczas np. konstrukcje, łącząc brązowe schodki, różową wieżę i kolorowe walce lub udzielają sobie nawzajem lekcji.
Dzięki czemu możliwa jest indywidualna praca z dzieckiemw 25-osobowej grupie?
W prowadzeniu pracy indywidualnej, która jest dominującą formą w grupach M. Montessori, pomaga nam zróżnicowanie wiekowe wychowanków. Dzieci uczęszczające do przedszkola trzeci rok są wspaniałymi opiekunami „maluchów”. Z przyjemnością obserwujemy, jak starszy kolega pomaga nowemu przedszkolakowi w czynnościach samoobsługowych, cierpliwie udziela mu lekcji z materiałem rozwojowym lub uczy zasad panujących w grupie. Czuje się wówczas bardzo potrzebny i odpowiedzialny. Dla dzieci, które nie mają młodszego rodzeństwa, jest to często jedyna okazja do pełnienia roli opiekuna. Muszą jednak pamiętać, że ich – podobnie jak naszym – zadaniem jest wspomaganie, a nie wyręczanie potrzebujących pomocy dzieci.
Maluchy, naśladując starszych kolegów i uczestnicząc w lekcjach praktycznego życia, szybko uczą się samodzielności, dzięki czemu z każdym dniem są coraz mniej absorbujące.
Czuwanie nad harmonijnym rozwojem każdego wychowanka umożliwiają nam prowadzone codziennie obserwacje. Swoje spostrzeżenia notujemy w kilku samodzielnie opracowanych, bardzo szczegółowych arkuszach. Analizując zebrane informacje, poznajemy mocne i słabe strony dziecka, zastanawiamy się nad przyczyną ewentualnych trudności. Czasem wystarczy tylko zmienić położenie materiału, udzielić nowej lekcji, uściślić instrukcje lub przeprowadzić rozmowę z rodzicami, by problem przestał się pojawiać.
Dla kogoś, kto nigdy nie zetknął się z montessoriańską lekcją indywidualną, zaskakujące jest dyskretne wycofanie się nauczyciela, gdy widzi, że dziecko dobrze sobie z czymś radzi. Dzięki temu możemy oferować swą pomoc tam, gdzie jest ona niezbędna.
Mimo dużej liczby dzieci w sali słychać jedynie ciche rozmowy, nikt nie biega, nie potrąca sprzętów. Taka sytuacja jest m.in. konsekwencją licznych rozmów i lekcji dotyczących zasad panujących w grupie.
Najważniejsze zasady mówią:
- Nie niszcz.
- Nie przeszkadzaj temu, kto pracuje.
- Zwracaj się do innych grzecznie i cicho.
Dzieci z grupy M. Montessori dostrzegają walory spokoju, wyciszenia dzięki systematycznie prowadzonym lekcjom ciszy i kontemplacji. Gdy osoba odwiedzająca salę (np. rodzic) mówi głośno, widzimy wyraźne niezadowolenie na ich twarzach. Na ogół gość szybko zauważa swoje „niestosowne” zachowanie i udziela mu się atmosfera skupienia. Stara się wtedy, podobnie jak inni, nie hałasować, każdy bowiem głośny dźwięk może komuś przeszkadzać.
Przedszkolaki na ogól respektują zasady panujące w grupie. Dzięki lekcjom praktycznego życia wiedzą, jak należy po cichu zamknąć drzwi, odstawić krzesełko bez stukania, przejść po sali, nie potrącając żadnego sprzętu i omijając dywanik, na którym pracuje kolega.
Przyjętych zasad musi przestrzegać również nauczyciel. Dzieci są bacznymi obserwatorami i szybko zauważą niekonsekwencje w naszym zachowaniu. Dlatego też np. nigdy nie mówimy podniesionym głosem, małym dzwoneczkiem dajemy znak, że chcemy im wszystkim coś ważnego powiedzieć, a rozmowę indywidualną nawiązujemy po delikatnym dotknięciu ramienia dziecka i grzecznym zagadnięciu: – „Przepraszam, czy... (mogę ci przeszkodzić, możesz uporządkować materiały itp.)”.
Nasza praca daje nam wiele satysfakcji. Codziennie dostrzegamy głęboki sens zawarty w pedagogicznych przemyśleniach wybitnej Włoszki, wciąż zaskakuje nas ich ponadczasowość. Zauważyłyśmy również zmiany w naszym własnym zachowaniu. Stajemy się bardziej refleksyjnymi nauczycielami w stosunku do zachowań dziecka i własnej pracy. Potrafimy modyfikować swoje założenia, swój własny plan pod wpływem sugestii dziecka. Cieszymy się, że wielu nauczycieli odwiedzających nasze przedszkole chętnie wykorzystuje w swojej pracy założenia metody Marii Montessori oraz niektóre nasze własne pomysły metodyczne i dotyczące wykonanych pomocy dydaktycznych.
Autor: Agnieszka Stadnicka-Rędzia, Dorota Wróblewska
Artykuł zamieszczony w: Guz S. (red.): Rozwój i edukacja dziecka. Szanse i zagrożenia, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2005.
Praca w grupach
W pracy w grupach Montessori wykorzystywany jest oryginalny zestaw pomocy dydaktycznych. Stanowi on istotę zindywidualizowanego systemu pedagogiki Marii Montessori. Zadaniem materiału dydaktycznego jest wspomaganie rozwoju dziecka, dlatego często nazywa się go materiałem rozwojowym. Jest on tak przygotowany, rozmieszczony i udostępniany dzieciom, że tworzy logicznie uporządkowaną całość programową.
Materiał dydaktyczny tworzy kilka grup:
Materiał do praktycznych ćwiczeń dnia codziennego – jest związany z troską o siebie i otoczenie. Uczy podstawowych umiejętności związanych z samodzielnością, takich jak: przelewanie, zapinanie, sznurowanie, wycieranie, polerowanie, układanie, nakrywanie do stołu oraz przygotowanie miejsca pracy i utrzymywanie porządku. Pozwala na zdobywanie niezależności i samokontroli. Uczy nawyków dbania o zdrowie i higienę osobistą. Kształtuje skupienie i koncentracji.
Do tej grupy ćwiczeń należą specyficzne formy zajęć w grupach Montessori, tzw. lekcje ciszy i milczenia, poprzez które dziecko może na siebie spojrzeć jako na osobę mającą swoje życie wewnętrzne. Lekcje ciszy stwarzają okazję do wyhamowania aktywności, dają czas do namysłu, uporządkowania doznań, przywracają wewnętrzną równowagę. Działają uspokajająco i wzmacniająco na osobowość dziecka. W ciszy bodźce zewnętrzne są stłumione lub ograniczone tylko do określonych wrażeń słuchowych, wzrokowych i czuciowych (dotykowych, smakowych, węchowych). Lekcje ciszy wymagają od dzieci wysiłku woli, wytrwałości i gotowości do wyrzeczeń, jednocześnie dostarczają wiele radości, odprężenia i satysfakcji.
Materiał sensoryczny – porządkuje świat dziecka poprzez zmysły (zapachu, smaku, dotyku, wzroku i słuchu) i służy do ich wszechstronnego kształcenia – do poznawania różnorodności rozmiarów, kształtów, kolorów i faktur; wyczula na dźwięk. Uczy nazywania i różnicowania pojęć związanych z doznaniami zmysłowymi. Uwrażliwia na odczuwanie bodźców z zewnątrz. Wyrabia w dzieciach świadomość istnienia ładu i harmonii w otoczeniu.
Brązowe schody
Materiał do edukacji językowej – służy do poznawania mowy i słowa pisanego. Wzbogaca słownictwo, uczy podstaw gramatyki, prawidłowego konstruowania zdań i precyzji w wyrażaniu myśli. Ułatwia naukę czytania i pisania, a także wszelką pracę z tekstem. Rozbudza zainteresowanie słowem. Pomaga we właściwym kształtowaniu pracy dłoni przy pisaniu. Rozwija pasję czytelniczą.
Materiał do edukacji matematycznej – kształtuje zdolności liczenia, szacowania, porównywania, spostrzegania. Daje możliwość poznania świata liczb od konkretu do abstrakcji. Ułatwia zrozumienie pojęć matematycznych i uczy podstawowych działań matematycznych poprzez kreatywne eksperymentowanie i „doświadczanie” liczb. Wprowadza pojęcia z zakresu arytmetyki i geometrii. Wyrabia logiczne myślenie. Pozwala na samokontrolę w sprawdzaniu wyników działań. Kształtuje koncentrację. Wspomaga wyobraźnię przestrzenną i konstruktywne myślenie.
Złoty materiał
Materiał do edukacji kosmicznej (biologii, geografii, astronomii, historii i innych dziedzin wiedzy) – pomaga dziecku zrozumieć i poznać świat, którego jest częścią. Pozwala poznawać dzieciom zarówno to, co jest im bliskie, jak i to, co odległe w czasie i przestrzeni; to, co jest wspólne dla istot żywych oraz ludzi zamieszkujących różne terytoria i to, czym się różnią oraz czym te odmienności są uwarunkowane. Ukazuje relacje między poszczególnymi zjawiskami i procesami, które budują globalny obraz świata, zgodnie z zasadą od ogółu do szczegółu. Pozwala na przeprowadzanie ciekawych doświadczeń i eksperymentów. Daje szeroko rozumianą wiedzę o świecie, budując poczucie bycia jego ważną częścią i ponoszenia za niego odpowiedzialności (wychowanie dla pokoju).
Materiały artystyczne – związane z ekspresją plastyczną i muzyczną. Uwrażliwiają na sztukę, kształtują poczucie piękna i estetyki. Pozwalają na twórcze wyrażanie swoich emocji poprzez środki artystycznego wyrazu:
materiały plastyczne: wyrabiają zdolności manualne, uczą wyobraźni,
instrumenty muzyczne: kształtują słuch muzyczny, wyrabiają poczucie rytmu, uwrażliwiają na dźwięk.